18 marca 2015

Duży Królik Huggle Hounds od Canifel - recenzja

Cześć Człowieki!

Przed Wami najnowsza recenzja zabawki marki Huggle Hounds - Duży Różowy Królik. Dzięki wygranej w konkursie organizowanym przez firmę Canifel Kali miała sposobność testować nowość na rynku, czyli reklamowaną na wyjątkowo mocną zabawkę z serii Huggle Hounds. W komentarzach zaznaczyliście, że najchętniej obejrzelibyście Królika - dlatego też go wybrałyśmy i przetestowałyśmy.



Tutaj możecie obejrzeć naszą videorecenzję:






Królika dostałyśmy w rozmiarze "duży", mierzył 35 centymetrów. Stworzony z wyjątkowo miękkiego materiału wzmocnionego od wewnątrz wygląda bardzo ładnie i estetycznie - aż chce się nim bawić!

W każdej łapce oraz w brzuszku pluszaka wszyto piszczałkę, urozmaicającą zabawę. Kali oraz zaproszony do testów Antoś dosłownie zwariowali na jej punkcie. Piszczałki, miękki materiał i dobry rozmiar sprawiły, że nie można było jej porównywać z żadnym tradycyjnym szarpakiem. Kali dzięki piszczałkom bawiła się delikatniej. Należy tu jednak pamiętać o tym, że zabawka służy wyłącznie do wspólnej zabawy z psem, nie należy zostawiać podopiecznego z nią sam na sam bez nadzoru. 



Przez tydzień testów dzielnie znosiła tarmoszenie na wszystkie strony, szarpanie się przez dwa psy, rzuty dalekie i bliskie. Siódmego dnia... ucho nie wytrzymało i odpadło. Być może trafił się nam słabszy egzemplarz? W każdym bądź razie po tym wypadku Królik w roli pacjenta trafił na stół krawiecki, na którym ucho doszyto ponownie. Po tym incydencie nie miałyśmy już dalszych problemów, choć by nie spotkała nas niespodzianka, drugie ucho zostało profilaktycznie wzmocnione grubą nicią.



Królik prania (całe dwa) zniósł mężnie. Prany był w temperaturze 30 i 40 stopni, po paru godzinach suszenia wyglądał i pachniał jak nowy.

Jaka jest moja ocena?
Bardzo dobra :) Gdyby nie latające ucho, otrzymałby z pewnością celującą. Zabawa nim sprawiła mi wiele radości, tak samo jak i psom. Mam nadzieję, że posłuży nam jeszcze długo.





Jeśli chcecie kupić Królika lub inną zabawkę z tej serii, zapraszam do sklepu Canifel: www.sklep.canifel.pl

Buziaki gryzaki,
Kali

15 marca 2015

Czas na klikanie / Clicking time

(You can find summary in English below!)

Cześć i Czołem!

Jak wiecie, ja jestem bardzo rozważnym i poukładanym pieskiem, który o wszystkim pamięta. Niestety moja Pańcia nie jest (ani rozważnym, ani pamiętającym, ani pieskiem). Dlatego też, czasami zdarza się coś zgubić albo popsuć... Zwłaszcza, jeśli jest to coś bardzo ważnego i małego.






(Nie ten wpis, nie będzie o telefonach i kluczach. To by było za długie!)

Będzie dziś o klikaniu! Jak wiadomo, do szkolenia za pomocą klikera potrzebujemy dużej ilości małych smaczków/karmy, pupila, którego chcemy szkolić i klikera. Co jednak zrobić, kiedy tego ostatniego elementu nie widać na horyzoncie, pobliski sklep zoologiczny ich nie posiada, a czekanie na nowy zajmie nam co najmniej tydzień? Użyć zastępczego klikacza! Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej - obejrzyjcie poniższy film lub czytajcie dalej.


 


Moja Pańcia często ze mną wyjeżdża i jeszcze częściej zapomina zabrać ten BARDZO WAŻNY przedmiot. Pewnego razu, siedząc bez klikera i bez sklepu zoologicznego w odległości mniejszej niż 25km, zauważyła leżący na biurku zszywacz. Mały, czerwony, niepozorny. Mieści się w dłoni - klika - świetnie! Wystarczyło wyjąć ze środka zszywki i mogłyśmy ruszać do pracy.




Pomyślałam, że tym naszym małym odkryciem MUSZĘ się podzielić z Wami.  Być może uratuje to Wasz trening w kryzysowej sytuacji. ;)


 Jeśli nie wiecie co to kliker i o co chodzi w szkoleniu pozytywnym, polecam Wam przeczytanie tych dwóch książek:





















A także odwiedzenie forum:



Lub zapisanie się na seminarium sztuczkowe do Patrycji Kowalczyk z MadZone, która świetnie sprawę wyjaśni! MADzone - dog training center



Buziaki gryzaki,
Kali


Hi Humans!

As you probably know I am an organized puppy who remembers about everything. Unfortunately, my Mum is not (neither organized nor well remembering nor a puppy). This is the reason why she sometimes lost stuffs. Especially when items are important and small sized.

What is this important and small object which she lost often? Clicker! When you train your dog positivy you need to have: food, a dog and a clicker. What to do when you loose one and in the nearest pet store they all would be sold out?  You can use a cheap replacement! 


I ofthen travel with my Mum. One time, when we were on a quite long trip she forgot to package my clicker. There were non pet stores in our area so she tried ... a stapler without staples. It is a great replacement - the sound is just like original one and it fits in hand very well. I hope this little tip will be useful for you!

If you do not know what clicker or positive training is I recommend you reading Karen Pryor book. :)

Kisses!
Kali





10 marca 2015

Złoty psi graal


Cześć Człowieki!

Fajne jesteśmy wiewióreczki słoneczne, prawda? :D



Ostatnio moja Pańcia odkupiła płotek od Pańci Raya, który ślicznie pozuje ze mną na zdjęciu. Przy okazji przeszliśmy się w czwórkę po psim parku, a mnie natchnęło do przemyśleń. (Jak dobrze, że jestem Borderkiem i myślenie oraz przemyślenia to dla mnie rzecz naturalna. Zazwyczaj.)

Otóż nie ma to jak jeden, bardzo konkretny typ zabawki.
Lubię szarpaki, gumowe dyski, maskotki, ażurki, kije i szyszki. Jest jednak taki ZŁOTY GRAAL. Uwielbiany przez pokolenia, przynoszony już przez naszych pra pra pra dziadów, szczeniaki słuchają o tym bajek, starsze psy wciąż machają ogonem na jego widok, rzucany przez kolejne pokolenia Pańć I Pańciów.

Co nim jest?

Piła!



Najlepiej mała, gumowa lub tenisowa, mieszcząca się w mordce!

Podejrzewam, że to jeden z najlepszych wynalazków ludzkości. Ktoś musiał kiedyś bardzo kochać swojego psa i z tej miłości stworzył piłkę.Nigdy dość piłek, one mają w sobie coś magnetyzującego!


I dlatego kradłam ją Rayeczkowi przy każdej możliwej okazji! A on, biedny, robił dobrą minę do złej gry i bez piłki pozował do zdjęć.




Czy Wasze psy to piłkomaniaki? A może wolą inną zabawkę? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach!

Przegląd piłeczek według Frugo możecie znaleźć tu: KLIK!  Nasze następne piłkowe zakupy to prawdopodobnie gażdżet, którą mogliście zobaczyć u Niuchacza w TEJ RECENZJI


Tymczasem niedzielny post o bardzo użytecznym odkryciu już się tworzy, a razem z nim powstaje filmik! 

Buziaki gryzaki,
Kali




8 marca 2015

Cześć i Czołem! / Hi Everyone!

(English version below)

Cześć i Czołem Człowieki!

Jak Wam się tutaj podoba? Mam wiele miejsca na zapisywanie swoich psich przemyśleń i jeszcze więcej na zdjęcia! A to wszystko dzięki White Eyed Husky Foto - jeszcze raz dziękujemy za szablon.

Oficjalnie - witajcie na moim blogu! Pojawiać się tutaj będą w każdą niedzielę notki o sprawach futrzastych, ogoniastych, miziastych i szczekających, czyli świat okiem bordera stoi przed Wami otworem!

Buziaki gryzaki,
Kali




Hi Humans!

How do you like my first blog? Here we have more space for stories, photos, reviews and much much more! Thanks to White Eyed Husky Foto for this awsome template.

A new note will came on every sunday - in Polish and English. A lot of sniffing, chasing, tail wagging, playing and learning - all ablut dog's things. Stay tuned!

Kisses,
Kali